Di Marzio: To odpowiedni kandydat do pomocy
Od dawna nikt już nie ma wątpliwości, że formacją Juventusu, która potrzebuje najbardziej wzmocnień jest linia pomocy. W tym temacie wypowiedział Gianni Di Marzio, były trener i ojciec znanego eksperta Sky Sport, Gianluki Di Marzio.
“Juventusowi czegoś brakuje w pomocy. Gdybym miał podać nazwisko, Douglas Luiz z Aston Villi moim zdaniem byłby idealny. Jest jeszcze inny Brazylijczyk, Matheus Henrique z Gremio, który jest bardzo dobry” – powiedział Di Marzio na antenie Radio Bianconera.
Wspomniany Luiz skończy w maju 23 lata. Występuje głównie na pozycji defensywnego pomocnika, a na Villa Park trafił w lipcu 2019 r. z Manchesteru City. W tym sezonie zanotował 2 asysty,
“Dzeko? Nie jestem zaznajomiony z zasobami ekonomicznymi Juventusu, był blisko Starej Damy, a potem pozostał w Romie, podpisując nowy kontrakt. Dzięki Juve Dzeko zarabia dużą sumę w porównaniu ze swoim wiekiem, więc teraz nie wiem, czy Juventus zgodziłby się wziąć go z takimi liczbami, aby uczynił rezerwę dla Moraty” – kontynuował były trener.
“Moim zdaniem Bianconeri mają już z przodu kilka innych nazwisk na przyszłość, więc nie sądzę, że Juve może wykonać tego typu operację. Juve zawsze musi mieć to, co najlepsze”.
To że nam brakuje defensywnego pomocnika to wiadomo od kilku sezonów, aczkolwiek problem jest w tym że my od czasów Max, przez Sarriego i również za Pirlo gramy Registą ( Pirlo, Pjanic, Arthur ), więc gdzie do diabła ma grać ten def pomocnik skoro przed obroncami będzie Arthur ? Jesli chcemy grac def pomocnikiem to przeciez mamy Mckenniego,
Z Aston Villi to chętnie bym u nas zobaczył Grealisha 😀
Haha teraz wypowiadają się ojcowie, niebawem <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡° )> Szpakowskiego będzie udzielać wywiadów..
Jak pokazał przykład Winstona to właśnie takich zawodników z cienia wielkich nazwisk trzeba szukać. Jednoroczne "wystrzały" kosztują korcie i nie ma żadnej gwarancji, że będą kluczowi dla drużyny (ostatnio oglądałem Barce w Pucharze Króla i zastanawiałem się jak to jest że gość wart 120 mln euro, zarabiający parę milionów za sezon, zostaje parokrotnie zatrzymany przez trzecioligowej, bocznego obrońcę - coś jest nie tak!). Jak ci nie wyjdzie a zapłacisz 20-30 mln euro to jednak mniej szkoda niż 120...
Nie znam tego zawodnika, jednak przy najbliższej okazji przyjże Mu się uważnie. Można by pomyśleć, że Nasza pomoc potrzebuje jeszcze ze dwóch Winstonów, a tak na poważnie to właśnie ta formacja najbardziej kuleje i to widać
Od poniedziałku snuję się we mnie przekonanie, że trafi do nas latem Icardi.