Frabotta za Gosensa?

Włoscy dziennikarze są zdania, że Gianluca Frabotta znajduje się w kręgu zainteresowań Atalanty, która jeszcze tego lata będzie zabiegać o pozyskanie zawodnika Juventusu. Mimo szybkiego debiutu w drużynie Pirlo (pierwszy mecz ligowy z Sampdorią) w całym sezonie Gianluca spędził zaledwie 767 minut na boisku w 17 meczach (1 gol i 1 asysta) i nic nie wskazuje na to, żeby u Allegriego było lepiej. Do Turynu ma wrócić Luca Pellegrini, który pełniłby rolę zmiennika Alexa Sandro, a ponadto ciągle możliwe jest sprowadzenie kogoś nowego na lewą stronę. W takich okolicznościach wydaje się, że sprzedaż lub bardziej prawdopodobne, wypożyczenie zawodnika, są kwestią czasu.

W czasach kiedy kluby muszą się zmagać ze skutkami wciąż trwających obostrzeń, wiele transakcji ma być przeprowadzane w formie wymian kart zawodniczych, dzięki czemu budżety nie będą obciążane wydawaniem gotówki. I tak też w przypadku sprzedaży może stać się z Frabottą, którego Bianconeri mogliby wymienić na Robina Gosensa. Niemiec dzięki dobrym występom w sezonie 2020/2021 i na Euro 2020 przykuł uwagę wielu klubów, w tym Juventusu. Rywalizacja na lewej obronię pomiędzy Gosensem i Alexem Sandro, wspieranych przez Pellegriniego, miałaby zapewnić Starej Damie w końcu spokój z obsadą tej pozycji. Przeszkodą w przeprowadzenia takiej transakcji ma być wycena Atalanty, która oczekuje za swojego zawodnika 40 milionów euro.

Niezależnie od losów Robina, przyszłość Frabotty ma być już przesądzona, a zawodnik pogodzony z tym, że w przyszłym sezonie zagra w innym klubie. Kwestią pozostającą do rozstrzygnięcia pozostaje gdzie i na jakich warunkach zagra Gianluca.