Noty piłkarzy Juventusu za mecz z Sassuolo. Kolejny dobry mecz Dybali
Juventus pokonał Sassuolo 2:1 i awansował do półfinału Pucharu Włoch. Mecz zaczął się bardzo dobrze, dzięki szybkiej bramce Paulo Dybali, jednak drużyna szybko straciła swoją jakość i spowolniła grę, co poskutkowało stratą bramki. Na szczęście oby się bez dogrywki, bowiem w ostatnich minutach Dusan Vlahović po rykoszecie pokonał bramkarza i dał Juve upragniony awans. Po tym meczu na plus można wyróżnić Paulo Dybalę, Dusana Vlahovicia oraz Mattię Perina. Natomiast Juan Cuadrado, Arthur i Leonardo Bonucci rozegrali dość przeciętne spotkanie.
Noty piłkarzy Sassuolo znajdziecie TUTAJ.
TOP: Paulo Dybala – świetnie spisuje się w duecie z Dusanem Vlahoviciem, czym kolejny raz zachwycił fanów, którzy skandowali “Zostań z nami”. Argentyńczyk zdobył ładną bramkę już na samym początku meczu i dał impuls drużynie, która niestety nie wykorzystała tej sytuacji i mocno spowolniła swoją grę. Jego występ nie był pozbawiony błędów, ale są one jedynie małymi elementami na tle jego świetnej gry. Paulo jest ważnym ogniwem Juve, a jego dobra dyspozycja i komunikacja z Vlahoviciem pomoże zespołowi w osiąganiu celów.
FLOP: Juan Cuadrado – nie ma za sobą najlepszego meczu. Zawodził zarówno w ofensywie, jak i w defensywie, gdzie łatwo przepuszczał przeciwników. Niestety jeden z jego błędów doprowadził do straty bramki. Kolumbijczykowi ewidentnie brakowało zębów w tym meczu, więc pozostaje mieć nadzieje, że to chwilowy spadek formy spowodowany przemęczeniem.
Noty poszczególnych redakcji:
Goal | Eurosport | la Repubblica | |
Perin | 7 | 6 | 6,5 |
De Sciglio | 5,5 | 6 | 6 |
Bonucci | 5,5 | 5,5 | 5,5 |
de Ligt | 6,5 | 6,5 | 6 |
Alex Sanro | 5,5 | 6,5 | 6,5 |
Cuadrado | 5 | 5,5 | 5,5 |
Zakaria | 6,5 | 6 | 6 |
Arthur | 6 | 5 | 5,5 |
McKennie | 6 | 6 | 6,5 |
Dybala | 7 | 7 | 6,5 |
Vlahović | 6,5 | 7 | 6,5 |
Morata 60′ De Sciglio | 6 | 6 | 6 |
Locatelli 60′ Zakaria | 6,5 | 6,5 | 6 |
Rabiot 70’Arthur | 6 | 6 | 6 |
Kaio Jorge 90′ Vlahović | sv | sv | sv |
Mr. Hankey. Jak to było z Sandro? Nie było słabszego gracza na boisku?