Morata: Sprawa awansu otwarta, musimy świetnie zagrać u siebie
Alvaro Morata udzielił wywiadu po zremisowanym spotkaniu 1/8 finału Ligi Mistrzów przeciwko Villarreal. W rozmowie ze Sport Mediaset Hiszpan ocenił to starcie następująco:
„Włożyliśmy w mecz wiele wysiłku, więc żałujemy, że nie udało się wygrać. Villarreal grał dobrze, na boisku było dużo fizycznej walki. Sprawa awansu pozostaje otwarta, wszystko rozstrzygnie się w rewanżu”.
Wynik 1-1 towarzyszy Bianconerim od trzech kolejnych spotkań, ale mimo to Morata nie sądził, iż drużyna stanęła w miejscu. Napastnik stwierdził:
„Z pewnością widać postęp. Uważam, że ostatnio wszyscy lepiej reagujemy na trudne momenty. Po losowaniu każdy dawał nam awans, ale nie zapominamy, że Villarreal wygrał w tamtym sezonie Ligę Europy, a teraz odrabiają straty w tabeli La Liga. W Champions League nie ma łatwych rywali, więc w Turynie będziemy potrzebować świetnego występu” – zakończył.
W filmie Bruce Lee był "styl walki bez walki".
Juventus za Allegriego ma "styl gry bez gry".
Okazuje się, że trzeba było dać czas Sarriemu lub Pirlo.
Może dzisiaj już ochłonęła część kibiców, albo otrzeżwiała i docenia ten remis .....
Serio ludzie jak nie znosicie tego stylu, tego trenera to przestańcie kibicować i się denerwować, bo Max zostaje tu na lata i NIE będziemy grać jak Barceluny czy City .
Mamy mecz u siebie i jestem dobrej myśli 😉
..