Sprawa Suareza – prokurator prosi o uniewinnienie reprezentanta Juventusu, klub wreszcie wolny od oskarżeń

Sprawa Luisa Suareza ciągnie się od 2020 roku, gdy Urugwajczyk próbował uzyskać włoskie obywatelstwo potrzebne mu do transferu do zespołu Bianconerich. Potrzebne było mu do tego zdanie egzaminu z języka włoskiego, który okazał się farsą. Dziś wiadomo już, że Juventus nie był zamieszany w jej zorganizowanie. Prokurator z Perugii, Paolo Abbritti, zwrócił się o uniewinnienie jedynej osoby w śledztwie powiązanej z klubem – Marii Cesariny Turco, wskazanej przez organy jako “prawnik zatrudniony przez klub piłkarski Juventus FC”, której obrońcą w procesie był Franco Coppi.

Prokurator chce uznania winy ówczesnego rektora Uniwersytetu dla Cudzoziemców ze stolicy Umbrii, Giuliana Grego Bolliego, byłego dyrektora generalnego Simone Olivieriego oraz profesor Stefanii Spiny. Suarez przystąpił do włoskiego testu na znajomość języka na Uniwersytecie dla Cudzoziemców w Perugii w dniu 17 września 2020 r. w związku z możliwym transferem do Juventusu. Według prokuratora Perugii egzamin byłby uzgodniony z kandydatem i stworzony ad hoc, aby mógł go łatwo zdać. Stara Dama nie miała jednak nic wspólnego z tymi ułatwieniami. Klub zaangażowany był jedynie w umożliwienie zawodnikowi podejścia do tego egzaminu.