#FINOALLAFINE

Di Maria po meczu z Monzą: Porażka z mojej winy

Angel Di Maria Trening Juventus Twitter
fot. @ juventusfc / twitter.com

Angel Di Maria w 43. minucie meczu z Monzą wyleciał z boiska osłabiając drużynę, która przegrała wyjazdowy mecz. Argentyńczyk za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych przyznał się do błędu.

Jestem profesjonalistą, ale jestem też istotą ludzką. Popełniam błędy i umiem się do nich przyznać“.

Di Maria łokciem uderzył kryjącego go Izzo, za co otrzymał bezpośrednią czerwoną kartkę od sędziego Mareski. Argentyńczyk nie zagra z pewnością w meczu z Bologną, a najprawdopodobniej także z Milanem.

Chciałbym przeprosić wszystkich za moją nieodpowiednią reakcję na boisku. Sprawiłem, że moja drużyna w tak trudnym momencie rozgrywek musiała grać w osłabieniu i w związku z tym przegrała mecz. Ta porażka to tylko moja wina. Jest mi bardzo przykro” -czytamy we wpisie, który pomocnik zamieścił po zakończeniu spotkania z Monzą.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
8 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze
Mr.Hankey
1 rok temu

40 minut meczu z Monzą dobitnie pokazało, że na dziś Juve z Di Maria jest równie słabe co Juve bez Di Marii, więc w sumie strata raczej nie wielka.
Przed nami obstawiam remis z Bologną i lanie z Milanem, każdy inny rezultat niż jeden punkt w tych dwóch meczach należy rozpatrywać w kategorii sensacji. Dziwne, że Agnelli dalej trzyma na ławce Maxa. Widać woli nie grać w LM i wypaść poza Top 4 niż płacić taktykowi pomimo zwolnienia, w końcu to on jest prezydentem, więc wie l lepiej niż my co jest najlepsze dla klubu. Ale teraz akurat nowy trener miałby jakikolwiek czas na poznanie drużyny, a tak za kilka tygodni będzie wchodził do drużyny z marszu. Bo skoro drużyna taktyka pomimo wielu zmian kadrowych przez prawie półtora roku nie zrobiła choćby minimalnego kroku w przód, to chyba naiwnym jest myśleć, że nagle coś ruszy? Przerwa na mundial jest bez znaczenia, bo przy dalszym trwaniu z Allegrim do końca listopada nie będzie już czego ratować...
Tak mi teraz przyszło do głowy, że dobrym podsumowaniem całej śmietanki Juve, nie tylko Allegriego jest postać Zakarii. Facet przychodzi w styczniu jako wartość dodana, nowy element ewidentnie najsłabszej formacji w drużynynie, aby zostać bez żalu oddanym w sierpniu, aby we wrześniu okazało się, że na ławce nie ma żadnego środkowego pomocnika - Juventus w pigułce.

1 rok temu

Nie zdziwiłbym się jakby Di Maria się zdenerwował i chciał rozwiązać kontrakt po tym jak zobaczył kunszt Allegriego

1 rok temu

Angel nie martw sie, jeszcze jedna taka akcja i Allegri poleci. Szlifuj łokcie.

zimmi85
1 rok temu

na pewno nie pomógł tym zachowaniem i zejściem z boiska zespołowi, jednak nie uważam, by mecz potoczył się jakoś zdecydowanie lepiej gdybyśmy zostali w jedenastu, byliśmy słabi i tyle

1 rok temu

I gdzie są ci co mówili że di Maria lepszy od Dybali? Ile to bramek już strzeli i asyst nasza gwiazda z Paryża? Jaki to miał być duet z DV.. Po tym sezonie się go pozbyć i szukać kogoś innego...
Mądrego i młodszego...