Di Maria zawieszony na dwa mecze
fot. @ juventusfc / twitter.com
Niestety spełnił się najgorszy scenariusz dla Angela Di Marii po spotkaniu z Monzą, w którym Argentyńczyk otrzymał czerwoną kartę. Jak wcześniej spekulowano, Komisja Dyscyplinarna Serie A zawiesiła skrzydłowego nie na jedno, ale na dwa spotkania. Oznacza to, że 34-latek nie pomoże kolegom w meczach z Bologną i Milanem.
W 43. minucie niedzielnego spotkania Di Maria uderzył łokciem kryjącego go Armando Izzo. Decyzja sędziego mogła być tylko jedna, a osłabiony zespół Massimiliano Allegriego musiał uznać wyższość Monzy, która zwyciężyła po bramce Christiana Gytkjaera. Po końcowym gwizdku Di Maria przeprosił wszystkich za swoje zachowanie.
źródło: www.football-italia.net
Do przewidzenia - jestem fanem teorii spiskowych że Angel zrobił to specjalnie żeby przyśpieszyć zwolnienie Allegriego, jednakże środowisko Juve jest tak toksyczne że nie powinno się tego wykluczać.
Ciekawi mnie czy Vlah, Di Maria wybierali Juve na ślepo, nie zrobili resarchu jakiego parcha mamy na ławce, DeLigt uwielbiany kiedyś na tym forum od dawna wypowiadał się tak jałowo, poprawnie ale bez zachwytu nad Allegrim, ale przez PR to nie mogło się przebić do głów psychofanów "sukcesów" Allegriego.
Przyczyną frustracji Di Marii jest Allegri gdyż zabija w każdym kreatywność i zdolność podejmowania ryzykownych decyzji za wyjątkiem piłkarzy tak wielkich że się ich boi, Di Maria ma wolna rękę ale inni muszą mieć kaganiec na mordzie i stać w szeregu.
Angel chce pobudzić drużynę do ruchu a z ławki słyszy CALMA i to nie w stosunku do siebie ale reszty - każdy by wykipiał.
Jak narazie to angel kopie się poczole , wcale nie jest powiedziane ze jak wróci z kadry to niezamelduje się w J-medical on bardziej szklany jest dybala . Transfery wszystkie prócz Milika to nie wylały do dnia ostatniej kolejki może jeszcze się zmieni zobaczymy . Wszystkie strony jasno dają do zrozumienia ze Maxa nie zwolnią … wie trzeba czekać jak jego teansfery odpala
Ale załamka, wszystkie Nasze transfery o kant tyłka potłuc, w życiu bym się nie spodziewał ze Milik bd naszym największym wzmocnieniem.
Jakby ktoś po pierwszej kolejce odciął sobie internet lub wyjechał na miesiąc, to by się mocno zastanawiał, co tu się odje.chało w tym czasie. Zaczęło się tak pięknie, zwłaszcza dla Angela... 🙁