Nowa twarz Superligi. Bernd Reichart pomoże w dialogu z UEFA i kibicami?
Pomysł utworzenia europejskich klubowych rozgrywek alternatywnych wobec tych organizowanych przez UEFA nie wypalił się. Spółka A22 Sports Management, odpowiedzialna za rozwój projektu Superligi, ogłosiła dzisiaj swojego nowego CEO. Nazywa się on Bernd Reichart i będzie odpowiedzialny m.in. za kontakty z instytucjami, klubami, ligami, piłkarzami i kibicami. Spółka chce położyć trwalszą bazę dla swojej działalności niż udało się to w kwietniu 2021 roku, gdy projekt został ogłoszony. Jednocześnie wciąż trwa batalia przed Europejskim Trybunałem Sprawiedliwości – na 15 grudnia zapowiedziane są mowy końcowe adwokatów, a wiosną przyszłego roku ogłoszony zostanie werdykt.
Głównym zadaniem nowego CEO będzie zdobycie poparcia i dialog z piłkarskim światem. Jak zadeklarował w swoich pierwszych wypowiedziach: “Dzisiejsza sytuacja piłki nożnej naszpikowana jest trudnościami, które nie rozwiążą się same. Prezesi Realu Madryt, Barcelony oraz Juventusu przedstawili swój punkt widzenia na problemy, z którymi mierzy się nasz sport. Uważam, że stawiają oni właściwe pytania i osobiście jestem entuzjastycznie nastawiony do perspektywy wysłuchania różnorakich głosów płynących z piłkarskiej społeczności. Wierzę, że wspólnie uda nam się znaleźć właściwe odpowiedzi. Gra, którą wszyscy kochamy, zyskuje na otwartym dialogu, szczerym i pozbawionym niedomówień, dotyczącym najlepszej wizji przyszłości i reform do niej prowadzących“.
W komunikacie prasowym udostępnionym rano przez A22 możemy przeczytać o obowiązkach nowego CEO: “Jego pierwszym celem będzie rozpoczęcie szerokiego i intensywnego dialogu z dużą liczbą interesariuszy. Wśród nich znajdą się kluby, piłkarze, trenerzy, kibice, przedstawiciele mediów i politycy. Celem będzie zachęcanie do rozwoju modelu zrównoważonego sportu dla europejskich rozgrywek klubowych. Model taki ma jak najlepiej długoterminowo odzwierciedlać wspólne interesy fanów i piłkarskiej społeczności“.
Kim jest Bernd Reichart? To menadżer z doświadczeniem w branży mediów i sportu. Ostatnio pracował jako CEO w RTL Deutschland, jednej z największych grup mediowych w Europie. Wcześniej pracował w agencji Sportfive, zajmującej się m.in marketingiem sportowym i sprzedażą praw telewizyjnych.
Bełkot o dialogu, czy tak już zawsze będzie?. Z każdej strony to słyszę. Puste hasła, które do niczego nie prowadzą😒
Z Juventusem w składzie ten twór nie mógłby się nazywać SUPERligą.
Najmniejsze miasto, najmniejsza widownia, najniższy poziom, najsłabszy trener, Milik w kadrze, ...
Taka Termalica w europejskim wydaniu.
Przecież w takiej lidze co kolejka lanie 4-0. Z czym do ludzi. Nasz zarząd od dobrych 3 sezonów pozamieniał się koniami na łby.
W obecnej sytuacji jakiej jesteśmy, pomysl superligi wydaje się żenujący z Naszą obecnością. Szkoda, że w pewnym momencie odjechaliśmy i zajęliśmy się tematem przez który być może jesteśmy tu gdzie jesteśmy. Na prawdę Max nie jest jedynym winowajcą.
Musimy wrócić na Nasze miejsce, koniecznie!
W tym momencie na prawdę już tylko głupio liczę ze Pogba z Chiesa odmienia Nasza drużynę, będą głodni gry i mają charakter, oby Max im tylko nie przeszkadzał 😉
Nasz ułomny Prezes nadal zajmuje się nie tym czym powinien, może ktoś mu powie, że ma klub do zarządzania???
W alternatywnej rzeczywistości Superliga powstała. Niestety Juventus przegrał 10 meczów i jeden zremisował. W 11 spotkaniach oddał łącznie tylko 19 strzałów i zdobył 6 goli tracąc przy tym 25. Porozumienie klubów wydało oświadczenie, że kluczem rozgrywek SuperLeague jest "równy, wysoki poziom wszystkich występujących drużyn" przez co "z przykrością informują, że dla Juventusu brakuje sportowych możliwości do rywalizacji na poziomie Superligi". Na osłodę zapadła decyzja o utworzeniu Superligi B, z której Juventus będzie mógł w przyszłości awansować do Superligi zdobywając pierwsze miejsce. Do pierwszej superligi zaproszono Bayern Monachium.
jedno jest pewne monopol eufa musi sie skonczyc.