Aurelio De Laurentiis: Gdybym wiedział, że Giuntoli jest kibicem Juve, pozbyłbym się go szybciej
Niedawna prezentacja nowych koszulek Napoli, mogła spowodować, że klub będzie postrzegany jako bardziej światowy, ale Prezydent Aurelio De Laurentiis udowodnił jak prowincjonalnie myśli o przenosinach Cristiano Giuntolego do Juventusu.
Po tryumfie w Serie A po raz pierwszy od 33 lat, fani klubu spod Wezuwiusza mogą być zadowoleni i z optymizmem obserwować nadchodzący sezon, tym bardziej jeśli uda się zatrzymać Victora Osimhena oraz Kwaracchelię, a wiele na to wskazuje.
Jednakże, pośród wszystkich głosów mówiących o przekształcaniu się Napoli w klub o światowej renomie, pojawił się De Laurentiis prezentując jak mały i prowincjonalny sposób myślenia kieruje jego umysłem. Reakcja na deklarację Giuntolego o byciu kibicem Juventusu od dzieciństwa spotkała się z takim komentarzem prezydenta Napoli:
„Byłem w szoku, nie miałem pojęcia. Gdybym wiedział o tym wcześniej, pozbyłbym się go szybciej. Zastanawiam się do licha dlaczego w ogóle zatrudnił się w Napoli”.
Wygląda na to, że De Laurentiis nigdy nie brał pod uwagę możliwości profesjonalnego wykonywania pracy dyrektora sportowego, bez związania się z klubem na całe życie. Giuntoli nie jest pierwszym dyrektorem sportowym, który zmienia Neapol na Juventus, bo już wcześniej zrobił tak Luciano Moggi, który był dyrektorem sportowym Napoli, kiedy wygrali ostatnie Scudetto w 1990 roku.
Mam nadzieję, że z Giuntolim jako 'wysłannikiem' z Neapolu Juventus nie skończy jak z L. Moggim...
Chyba w dużej mierze też dzięki jego pracy zdobył tytuł mistrza kraju w ostatnim sezonie i pierwszy w swojej historii zarządzania klubem. Facet jest okropnym człowiekiem.
Przed startem nowego sezonu został wprowadzony w Napoli nowatorski system oceny personelu w postaci krótkiej ankiety:
"Czy jesteś wyznawcą Napoli i uznajesz De Laurentisa za proroka nowej futbolowej ery?"
Po przebadaniu wyników zostało zwolnione 93% personelu, a także 24 z 25 piłkarzy.
Bóg wybacza, Aurellio nigdy.
Dziadek musi kupić wykrywacz kłamstw i sprawdzić cały personel, wtedy się okaże, kto mu tam zostanie. Dobrze dla niego, że ma głównie antypatię do Juve, ponieważ ciężko byłoby mu kogokolwiek znaleźć poza lokalsami lub ludźmi pochodzącymi z Kampanii, a sprawdzającymi się w innych regionach Włoch. Ktoś od 'urodzenia' może być Romanistą, Milanistą, itd., trudne sprawy 🙂