La Gazzetta: Juve, to nie jest Rabiot z zeszłego sezonu
Adrien Rabiot ma za sobą bardzo dobry sezon, jednak w tym roku wciąż spisuje się poniżej oczekiwań. Paradoksalnie brak gry w pucharach działa na jego niekorzyść. To wciąż nie jest Rabiot, którego Allegri chciał zatrzymać w Turynie. Francuski pomocnik jest raczej daleki od swojej najlepszej formy, znacznie poniżej poziomu, który Juve chciało zagwarantować, podpisując z piłkarzem umowę na kolejny rok. Na chwilę obecną Rabiot może zaliczyć początek sezonu do niezbyt udanych. Według redaktorów La Gazzetta dello Sport zawodnik jest daleko w tyle. Jego obecna średnia nota wynosi 5,56, a gorszy od niego jest tylko Alex Sandro, który jednak rozegrał zaledwie dwa mecze.
Francuz ma za sobą niezwykły sezon, najlepszy w karierze pod względem liczbowym. Osiągnął dwucyfrowy wynik, jeśli chodzi o zdobyte bramki (osiem w Serie A, dwa w Lidze Europy i jeden w Lidze Mistrzów) i zanotował sześć asyst, stając się najważniejszym zawodnikiem Juve w zeszłym roku. Jego metamorfoza była powolna, ale naprawdę skuteczna. Za ojca tego sukcesu uważany jest Massimiliano Allegri. Trener zawsze wierzył w jego potencjał i zawsze motywował go do tego, aby nie zamykał się tylko w roli pomocnika. Dzięki konkretnej pracy nad wideo (nadzorowanej przez Bianco, byłego współpracownika Maxa), w zeszłym roku zaczął częściej dochodzić do konkluzji i zdobywać bramki z pewną ciągłością. Potwierdzenie trenera było głównym powodem jego pozostania w Juventusie w roku, w którym zamierza dobrze wypaść na Mistrzostwach Europy.
Obecnie Rabiot wciąż walczy o pozycję na boisku. Francuz dotychczas zdobył jedną bramkę i zanotował dwie asysty w ośmiu meczach, ale jego występy znacznie różnią się od tych, do których przyzwyczaił kibiców w poprzednim sezonie. Stąd może wyłonić się być może najważniejszy aspekt, który zostanie zweryfikowany w nadchodzących tygodniach. Jest prawdopodobne, że Adrien ma trudności ze znalezieniem swojej najlepszej kondycji, ponieważ jest przyzwyczajony do rozgrywania znacznie większej liczby meczów.
