Allegri: Cierpieliśmy w pierwszej połowie, w drugiej Szczęsny był bezrobotny
Max Allegri chwali Juventus za niezwykły występ defensywny we wczorajszym meczu z Fiorentiną, ale powtarza, że nie patrzy w kierunku Scudetto. Bianconeri zdobyli bramkę na początku meczu i był to praktycznie jedyny atak Juve na Stadio Franchi, poza główką Andrei Cambiaso po kontrze w drugiej odsłonie. Juventus zamurował dostęp do własnej bramki i mimo usilnych prób, Fiorentina nie była w stanie sforsować szczelnej defensywy Bianconerich.
“Fiorentina jest zawsze trudna do pokonania, ponieważ cały czas atakują i dużo biegają, ale chłopcy zaliczyli świetny występ” – powiedział Allegri w wywiadzie dla DAZN. “Zdobyliśmy bramkę, cierpieliśmy bardziej w pierwszej połowie, w drugiej Szczęsny nie musiał już wykonać ani jednej interwencji, pomimo tych wszystkich dośrodkowań. Żałuję jednak, że kiedy udało się wyjść spod pressingu, nie wykorzystaliśmy w pełni tych potencjalnych sytuacji do kontrataku, gdy otwierały się przestrzenie“.
Na początku sezonu mówiło się, że będzie to bardziej atakujący Juventusu, ale wydaje się, że bardzo szybko zostało to zastąpione duchem poświęcenia, który preferuje Allegri. “Mecze trzeba też wygrywać cierpieniem, dobrą obroną. Potrzebowaliśmy, aby Kostic zszedł trochę głębiej, aby zablokować Nico Gonzaleza, co nie zostało zrobione wystarczająco w pierwszej połowie. Fiorentina zagrała bardzo dobry mecz i możemy tylko chylić przed nimi czoła. Broniliśmy się bardzo dobrze w polu karnym i tak naprawdę tylko raz pojawiła się groźna sytuacja, gdy Rugani stanął na wysokości zadania. Przypominało mi to zagranie Andrei Barzagliego w meczu Juventusu z Genoą, gdy zdjął piłkę z głowy stojącego za nim napastnika. Daniele musiał walczyć, gdy miał przed sobą Chielliniego, Barzagliego i Bonucciego, ale kiedy był wzywany, grał dobrze. Z Bremerem obok siebie też radzi sobie lepiej. Rugani, Bremer i Gatti potrafią bronić, gdy gra jest bardziej otwarta, ale uczą się też teraz bronić w polu karnym“.
Miretti w końcu zdobył swojego pierwszego gola w koszulce Juventusu. “Jestem szczęśliwy z powodu Fabio, ponieważ czasami jest krytykowany za swoje występy. Musimy poczekać, aż młodzi gracze dojrzeją i pomóc im, gdy pojawiają się błędy w procesie rozwoju“. Inter i Juve zmierzą się po przerwie reprezentacyjnej, choć Allegri jak zwykle podkreśla, że Scudetto nie jest ich celem. “Zawsze musimy patrzeć w przyszłość, ale to nie oznacza Scudetto. Inter, Milan i Napoli są lepiej wyposażone, są bardziej skonsolidowane, podczas gdy my mamy drużynę z kilkoma młodymi i niedoświadczonymi zawodnikami. Mecz z Interem nic nie znaczy, to bardzo długi sezon i musimy pracować nad poprawą naszych słabości. Inter był budowany przez lata, aby wygrać Scudetto. Niezależnie od wyścigu o tytuł, oczywiście to zawsze jest mecz Inter-Juve. Wcześniej mamy jednak Cagliari, które wróciło na właściwe tory z trzema zwycięstwami z rzędu“.
W drużynie muszą, być gwiazdy i rzemieślnicy którzy wykonają solidnie swoją pracę tak jak Rugani w ostatnich meczach. Ciekawi mnie jak Danilo wróci czy kosztem Gattiego czy Ruganiego. A może wpadnie na miejsce Locatellego, a Manuela ustawi wyżej do kreowania akcji z przodu.
Ruganiemu zarzucają bezjajowność, ale na co to komu skoro wywiązuje się świetnie ze swoich defensywnych zadań? Jak dla mnie powinien na stałe wygryzc Sandro z pierwszego składu z tego bloku 3 osobowego, ale mam obawy ze wróci pupil i Rugani pójdzie z powrotem na ławkę a talizman z niego niezly, same wygrane z nim w składzie 🙂
Obserwując Ruganiego powracają wspomnienia o naszym trio z obronny ... Może mi się wydaje, a może nie, ale dostrzegam w Daniele pewne cechy z całej trójki 😉