Jeśli Vlahović nie przedłuży kontraktu, celem będzie Morata
Kto z Was tęsknił za newsami o powrocie Alvaro Moraty do Turynu? Doniesienia na temat kolejnego potencjalnego powrotu Hiszpana do Turynu wracają co jakiś czas jak bumerang. Tym razem dziennikarze Tuttosport w dzisiejszym wydaniu przewidują, co może stać się latem przyszłego roku.
Według doniesień z Włoch, Dusan Vlahovic nie chce rozłożyć swojej pensji na dłuższy kontrakt z Juventusem, więc Alvaro Morata może być opcją dla Starej Damy na przyszły sezon. Juventus jest skłonny przedyskutować nową umowę z Vlahoviciem, jednym z najlepiej zarabiających piłkarzy w klubie z pensją 7 milionów euro rocznie do 2026 roku. Plan Juventusu polega na obniżeniu zarobków Vlahovica i rozłożeniu jego pensji na dłuższy kontrakt, co nieszczególnie podoba się byłemu snajperowi Fiorentiny. Juventus ma spotkać się z agentem napastnika Darko Risticiem w ciągu następnych kilku dni, ale jeśli Vlahovic nie podpisze nowego kontraktu, może odejść latem.
Jednym z głównych celów do zastąpienia Vlahovicia byłby Morata, który spędził już cztery lata w Turynie, zdobywając 59 bramek w 185 występach. Morata ma klauzulę wykupu w wysokości 21 milionów euro i chociaż jego kontrakt z Atletico Madryt wygasa w czerwcu przyszłego roku, Colchoneros mają opcję przedłużenia jego pobytu do 2027 roku. Hiszpan jest w tym sezonie w bardzo dobrej formie, zdobywając dla Atletico 12 bramek w 14 występach we wszystkich rozgrywkach.
Morata pod kontre to idealny gracz na teraz.
Co tu dużo gadać, Dusan jak na razie nie spełnia oczekiwan. Kwotę ogromną na niego wydali ( porównajmy chociażby do Higuaina) a gwarancji bramek jak nie było tak nie ma.
Zaczyna mi to przypominać casus Dybali, niby swietny gracz, niby talent ogromny ale wiecznie coś przeszkadza w dobrzej grze , jak nie wieczne urazy, to "presja" czy mnóstwo innych "przeszkadzajek". Nie chce już teraz prorokować ale moim zdaniem nie wskoczy na wyzszy poziom i póki jeszcze można coś na nim zarobić pożegnać.
Czy Morata w jego miejsce to dobry wybór?
Hmm jeśli Moise Kean ogarnie głowę i zdobędzie zaufanie i będzie pierwsza 9 to wtedy Hiszpan będzie dobrym uzupełnieniem składu. Tylko w takim wypadku jest sens go ściągać, bo pewnie nie zaśpiewa nie wiadomo ile za kontrakt, a serce na boisku zawsze zostawial, a i czasem coś strzelił.
Morata jest obecnie w bardzo dobrej formie, ale pytanie czy po powrocie do Juve strzelałby równie dużo bramek co teraz w Atletico (zapewne nie, bo Allegri zaraz ustawiłby go na jakimś skrzydle albo jako cofniętego napastnika). Z całym szacunkiem do Alvaro, ale osobiście wolałbym abyśmy ściągnęli kogoś młodszego (nie musi to być 20 letni młokos, ale ktoś powiedzmy koło 25-26 roku życia).
Alvaro to jest kot i teraz w Atletico wymiata i TO JAK !
Jakby tak spojrzeć na spokojnie, po czasie jak grał u nas, to wcale nie był problemem, a gościem co strzelał, asystował, a do tego jeszcze oddawał serducho i biegał jak szalony. Szczerze mówiąc, to Vlaho póki co nie odrasta mu do pięt, a też praktycznie nie bierze udziału w fazie obronnej.
Hiszpan jest też znacznie lepszy w kontratakach i pracy na kolegów ..
Ja bardzo ucieszyłbym się z jego powrotu i może z nim jest tak, że ma teraz dzieciaki i dojrzał mentalnie i to przekłada się na grę ... Pewnie ma 31 lat, ale czy w tych czasach to tak wiele? Wielu piłkarzy dopiero koło tego wieku teraz osiąga właśnie swój PRIME