Rabiot o meczu z Torino i swoim kontrakcie
Po bezbramkowym remisie z Torino głos zabrał Adrien Rabiot. Francuski pomocnik skomentował występ drużyny, a jego wypowiedź można znaleźć na oficjalnej stronie klubu. 29-latek stwierdził:
„Jest w nas żal, bo mogliśmy wygrać. Podobała mi się pierwsza połowa, bo spisaliśmy się w niej dobrze. Stworzyliśmy w niej kilka szans i mogliśmy zdobyć gola. Chcieliśmy odnieść drugie zwycięstwo z rzędu. Jednocześnie widzę też pozytywy – mamy punkt, który wcale nie był gwarantowany. Torino to ekipa o dużej sile fizycznej, niełatwo się z nimi gra”.
W dalszej części wywiadu Rabiot odniósł się do swojej sytuacji i przedłużenia kontraktu ze Starą Damą:
„Nie rozmawialiśmy z klubem o nowej umowie. Gdy wejdziemy do Champions League, zajmiemy się tym. Nawet, jeśli odejdę, to chcę znów zobaczyć Juve w rozgrywkach europejskich. Zostałem, bo pragnęłam żeby ten klub wrócił do LM. Taki mamy cel, chcemy wygrać też Puchar Włoch. Nie znam swojej przyszłości, teraz liczy się awans do Ligi Mistrzów”.
Juventus zajmuje trzecie miejsce w tabeli Serie A. Po 32 kolejkach Bianconeri tracą do drugiego Milanu sześć punktów.
Szczerze powiedziawszy uważam, że poza Locą to żaden pomocnik nie powinien mieć statusu "nie na sprzedaż". Jeden dobry sezon na tyle grania w Turynie to żadna rewelacja by trzymać się tego piłkarza rękami oraz nogami.
Chyba odchodzi 😔