Paratici i Juventus powalczą o 19-latka

Fabio Paratici w czerwcu objął dyrektorskie stery w Tottenhamie, lecz co jakiś czas wraca na łamy artykułów o Juventusie. Wszystko za sprawą zbieżności interesów i zainteresowania tym samym celem. Nie inaczej jest tym razem.

Paratici tego lata dokonał wielu ciekawych transferów (na czele z nowym trenerem Nuno Espirito Santo) i dopiero sobotnia porażka z Crystal Palace sprawiła, że Tottenham spadł z pierwszego miejsca. Włoch myśli już o kolejnych sezonach, czego dowodem jest zainteresowanie Ryanem Gravenberchem z Ajaksu Amsterdam. Nazwisko młodego Holendra widnieje w notesie Paraticiego jeszcze od czasu jego pracy w Juve. Teraz chce go sprzątnąć sprzed nosa Starej Damie.

Wydawało się, że to Juventus jest najbliżej zawodnika, a to ze względu na niemalże sielską znajomość z Mino Raiolą, który go reprezentuje. Jednak Paratici ma również dobre relacje z superagentem i będzie chciał to wykorzystać.

Języczkiem u wagi może okazać się rola, jaką pomocnik miałby odgrywać w nowym klubie. Kolejka do występów w środkowej linii Juventusu jest długa i czekanie na swoją szansę u Allegriego może odstraszyć Gravenbercha. Suma odstępnego także pozostaje zagadką, ale na pewno nie będzie należała do promocyjnych. Transfermarkt wycenia go na 33 mln euro.

Ubiegły sezon był bardzo pracowity dla ówczesnego 18-latka. 47 spotkań, w których strzelił 5 goli i zanotował 6 asyst. W tej kampanii ma już jednego gola na koncie w 5 meczach.