Alessio Tacchinardi obawia się…

Alessio Tacchinardi obawia się, że jego były kolega z drużyny Darko Kovacevic może zaszkodzić Juventusowi. Serbski napastnik zagra w ataku Realu Sociedad w dzisiejszym meczu na Delle Alpi. “Darko będzie chciał udowodnić, że jest wielkim zawodnikiem. Tutaj pokazywał tylko część swoich możliwości, ale w San Sebastian jest pierwszoplanową postacią. Będzie bardzo zmotywowany.
Bianconeri dzielą z Realem pierwsze miejsce w grupie. Kolejne zwycięstwo niemal na pewno da im awans. “Mamy wszystko co jest potrzebne aby wygrać z Realem, gramy u siebie i chcemy przybliżyć się do drugiej rundy. Wiemy że będzie to trudny mecz, bo zawsze było nam ciężko z hiszpańskimi zepołami.
Juventus znakomicie rozpoczął sezon i wydaje się skupiony na powetowaniu sobie porażki w ostatnim finale Ligi Mistrzów. “Tym razem chcemy wygrywać aż do samego końca i wiemy że stać nas na to. Razem z Milanem, Realem Madryt, Manchesterem pozostajemy głównymi faworytami tych rozgrywek” – zakończył Tacchinardi.

www.channel4.com/

Milan-Juventus na San Siro!

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze

Lub zaloguj się za pomocą: