Sami Khedira. Dlaczego powinien wrócić.

Sami Khedira Dlaczego Powinien Wrocic
Fot. Grzegorz Wajda / WajdaFoto, JuvePoland

Patrząc na ostatnie spotkania Juventusu prowadzonego przez Andreę Pirlo trudno nie odnieść wrażenia, że coś w tym całym, przez lata dopracowywanym przez Antonio Conte, Maxa Allegriego czy chociażby (a jakże) Maurizio Sarriego mechanizmie wyraźnie szwankuje. Wprawny kibic Bianconerich od razu zdiagnozuje problem i zapewne w 9 na 10 przypadków wskaże na środkową formację Turyńczyków. Oczywiście nie jest to nowy problem, a wręcz przez lata zaniedbywany, przynajmniej z perspektywy fanów. Dość powiedzieć, że od odejścia z klubu obecnego trenera, Juve nie miało pomocy na miarę swoich ogromnych oczekiwań i ambicji.       

Stawiając na początku tego tekstu szokującą dla wielu tezę nie miałem zamiaru ani bawić, ani śmieszyć jak Benny Hill ale jeżeli zmuszę choć garstkę czytelników do przemyślenia sensu powrotu Samiego Khediry to już osiągnąłem swój cel. Dlaczego myślę, że ten sympatyczny pomocnik może coś jeszcze dać Juventusowi?

TAKTYKA

Patrząc na nierówną, wręcz sinusoidalną formę praktycznie wszystkich pomocników Juve można odnieść wrażenie, że ten poczciwy, zakurzony nieco Niemiec spokojnie byłby w stanie zaistnieć w mniej lub bardziej poważnej roli na środku pomocy, ba – wręcz wnieść coś czego akurat nie potrafią zrobić Rabiot, Bentancur, Ramsey czy chimeryczny Arthur. Diagonalne, rozrywające defensywy podanie, umiejętne kontrolowanie tempa gry czy chociażby sprytne wykorzystywanie wolnej przestrzeni. Najprawdopodobniej Khedira miałby problemy z zagraniem 90 minut na pełnej intensywności i z pewnością najlepszy czas ma już za sobą ale być może na godzinę gry raz na jakiś czas byłby w stanie przypomnieć sobie najlepsze chwile ze swojej udanej piłkarskiej kariery? A może przydałby się z ławki na kilka czy kilkanaście minut kiedy trzeba umiejętnie zarządzać czasem i tempem gry?  Sami Khedira ma ogromne doświadczenie ale jeśli miałbym wymienić jedną cechę, za którą cenię go najbardziej to z pewnością jest to boiskowa inteligencja czyli coś czego dzisiaj na próżno szukać w środkowej formacji Juventusu. Piłkarskiego IQ nie odbierają kontuzje czy stracony czas spędzony na trybunach, tego się po prostu nie zapomina. “Sami Khedira to piłkarz niezawodny, niezwykle inteligentny zarówno na boisku jak i poza nim” – powiedział swego czasu Maurizio Sarri.

KONTUZJE

Wydaje się, że to właśnie liczne kontuzje zahamowały bogatą karierę tego zawodnika. Przypomnijmy to sobie. Od maja 2017 roku do sierpnia 2020 roku Sami Khedira był kontuzjowany łącznie przez 382 dni, opuścił 68 spotkań. Liczne operacje kolana, problemy mięśniowe, a nawet arytmia serca, która skończyła się zabiegiem operacyjnym zastopowały karierę tego zawodnika. Niejeden by się załamał i zakończył karierę, a jednak Sami wszystko to przetrwał i dalej jest w Turynie – trenuje, wspiera kolegów i jest gotowy do pomocy. Czy jego losy potoczyłyby się inaczej gdyby nie kontuzje? Czy dalej byłby znaczącą postacią dla Juventusu?

AKTYWA

Juventusu, jak i wielu klubów obecnie nie stać na spektakularne transfery. Nie trzeba chyba nikomu tłumaczyć czym spowodowana jest taka sytuacja. Trzeba grać tym co się ma, mierzyć siły na zamiary, a każde euro obracać w dłoniach dwa razy, takie czasy. Stara Dama z powodu zamkniętego stadionu straciła już w bieżącym sezonie około 80 milionów euro, ogromna kwota. Dlaczego więc trzymać 6 milionów pensji na trybunach? Samiemu Khedirze wraz z końcem sezonu czyli 30 czerwca tego roku kończy się kontrakt więc może warto w jakiś sposób go jeszcze wykorzystać, chociażby jako mentora dla młodego Amerykanina Westona McKenniego, któremu Pirlo bardzo często daje podobne zadania jakie za czasów Allegriego otrzymywał Niemiec? Jedno jest pewne, w obliczu kryzysu zamiast na gwałt szukać “okazji” na rynku transferowym warto pokusić się o refleksję i jeszcze raz spojrzeć na niewykorzystane aktywa. Ryzyko jest niewielkie.

Autor: Marcin Śliwa @mmarcinex

Fot. Grzegorz Wajda

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
2 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze
Hellspawn
3 lat temu

Przede wszystkim trzeba być konsekwentnym. Mamy kim grać i nie trzeba nam teraz łaski od Khediry. Chcieliśmy się rozstać kulturalnie w lecie, ale Sami się zacietrzewił i to pomimo jasnego przekazu że nie ma dla niego miejsca. Nikt go nie zostawił z ręką w nocniku. Miał czas aby znaleźć sobie nowe miejsce do kontynuowania kariery. Jego sprawa, że woli 6 mln za nic, zamiast grać. Powtórzę jeszcze raz, że mamy kim grać w pomocy, także nie potrzebujemy prosić się Khediry o nic.

3 lat temu

Brać dziada. Niech pogra. Z braku laku dobry i kit