Hellas: Toni nie obraził Juve
Hellas Werona wydał oficjalny komunikat, w którym zaprzeczył jakoby Luca Toni (na zdjęciu) celebrując zdobycie gole w meczu z Juventusem miał obrazić Antonio Conte bądź piłkarzy Starej Damy. Telewizja Sky Sports wyemitowała na swojej antenie gest napastnika, który łapiąc się za włosy zwrócił się w kierunku ławki rezerwowej Starej Damy.
“Gest dotknięcia włosów nie ma nic wspólnego z Juventusem ani z żadnym piłkarzem tego klubu. Toni jest profesjonalistą, a jego zachowanie było instynktowne” – brzmi komunikat klubu z Werony.
Całą sytuację postanowił również skomentować sam zainteresowany. “Ten gest był wykonany dla osoby, która przynosi szczęście” – powiedział Toni.
Jejku, przeca Toni od lat stosuje podobna "cieszynke".
@Del, frajerom? Frajerami to byliśmy my, a nie oni. Maksymalnie lamerski remis.
Nie chce mi się wierzyć, że ktoś taki jak Toni mógłby mieć jakiś powód, aby obrazić Antka. Może mógłby żywić urazę za dawne czasy, ale to mi po prostu nie pasuje do Luki.
neXT
to samo chciałem napisać
Obrazić contego?!? Przecież jego się nie da obrazić! ;-DDDDD
Z niczego problem tworzą...
Santa Maria Conte ;]
kiedys to tłumaczuli z Pazzinim. Toni pokazuje "nic nie słyszałem" a Pazzo swoim łotoszeniem bobra pokazuje że "nic nie widziałem" i tu chodzi o tego samego kolesia w ich przypadku, jakiegoś lekarza sportowego.
Dobrze że Hellas wyjaśnił "gest dotknięcia włosów" przez Toniego bo od Niedzieli o niczym innym nie myślę...
Litości, może powinien spacerkiem ustawić się na swojej pozycji, bo jeszcze obrazi szlachtę. Do roboty!
@neXt___ co prawda to prawda....
Nie moge przebolec ze dalismy takim frajerom powody do radosci
Coz, kto zlapie sie za wlosy czy chociaz potrzasnie grzywka w obecnosci Conte, bedzie musial sie gesto tlumaczyc:)