Buffon: Jesteśmy zjednoczoną grupą
Podczas dzisiejszej konferencji prasowej obok Massimiliano Allegriego zasiadł Gianluigi Buffon (na zdjęciu). “Nie mogę się doczekać tego meczu. Po raz pierwszy wystąpię na tym stadionie, a City to jeden z faworytów do triumfu w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów, więc to dla nas dobry, pobudzający sprawdzian” – mówił kapitan – “Oni mają do dyspozycji atakujących z najwyższej półki, siedmiu czy ośmiu z nich znalazłoby dla siebie miejsce w pięciu czołowych drużynach Europy“.
“Wszyscy mieliśmy nadzieję na lepszy start w lidze, a nasza obecna pozycja w tabeli to dla tego klubu anomalia. Jestem jednak pewny, że już wkrótce zaczniemy oglądać prawdziwy Juventus. Jesteśmy zjednoczoną grupą i udowodnimy to. Wyjdziemy na boisko w poszukiwaniu dobrego występu. Chcemy zagrać swoją piłkę, tak jak zawsze. Myślę, że jutro wieczorem czeka nas emocjonujące widowisko“.
brakuje nam czegoś, więc remis brałbym w ciemno.
Do boju! 😉
o co Ci chodzi, Gigi docenia klase rywala i tyle ... City to bardzo dobry zespol, ktory w lidze jeszcze nie stracil gola wiec nie dziw sie ze Buffon ich komplementuje ... Nie martw sie o podejscie Buffona bo nawet o nim nie wspomnial , ale raczej pelnych gaci nie ma wiec spokojna glowa
Borussia po finale LM pokazała jak można nisko upaść w krótkim czasie, jak na razie idziemy w dobrym kierunku żeby powtórzyć ich wyczyn...
@ MCL @ Makaio - a Wy co??! rozchwiane i sfrustrowane dzieci EMO?! Tak to jest jak zamiast porządnych rozwijajacych książek czyta sie harego potera czy władcę pierścionka.. ;PPP
Żenada!
Jak narazie idziemy w super kierunku by wygrac LM haha i mówiłem czasu trzeba by się zgrac i juz to jest. A Wy się podniecacie haha a JUve to zespół, który idzie do przodu z meczu na mecz teraz i już jest w formie. JUVE PANY
A my kim jesteśmy? klubem, który po odejściu Vidala i Pirlo ściągnął w zamian jakieś półśrodki... Finaliści LM - to już przeszłość, nic nie znacząca. Zamiast się wzmocnić, osłabiliśmy się, więc wyjście z grupy będzie sukcesem.
" City to jeden z faworytów do triumfu w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów" A my finaliści zeszłorocznej edycji to niby kim jesteśmy? Chłopcami do bicia, kimś kto znalazł się tam przypadkiem? Z takim podejściem nie wychodźmy na murawę.
-Trzymam za słowo.
MCL- czytanie ze zrozumieniem się kłania, nic więcej
Sądzę, że ważne jest też to co powiedział o Pogbie, a nie zostało w wiadomości zamieszczone. Cytując (za goal.com) : "He made his intentions to stay with Juventus very clear though, and that was important for us, but also important for football. It showed that money doesn’t always win."