Zapowiedź 2. meczu ćwierćfinału Ligi Europy: Sporting – Juventus
Juventus jedzie z jednobramkową zaliczką do Lizbony, a stawką rewanżowego meczu przeciwko Sportingowi jest awans do półfinału Ligi Europy. Obie drużyny w miniony weekend zaliczyły wpadki przeciwko niżej notowanym rywalom – kto lepiej zareaguje i będzie cieszył się jutro z awansu?
Z obozu rywala
Przed niedzielnym domowym meczem z Aroucą (5. miejsce w tabeli) trener Amorim dokonał pięciu zmian w wyjściowym składzie – cztery z nich były częścią rotacji, piąta została wymuszona kontuzją doznaną w Turynie przez St. Juste’a. Lwy zremisowały – w pierwszej połowie Goncalves nie wykorzystał rzutu karnego, chwilę później goście wyszli na prowadzenie, a punkt trafieniem z rzutu karnego w 87. minucie uratował… Goncalves. Kolejna w ostatnich tygodniach utrata punktów oznacza, że szanse na awans Sportingu do przyszłorocznej Ligi Mistrzów maleją. Media przewidują, że Amorim będzie trzymał się jutro ustawienia 3-4-3 z ofensywnym trio Edwards-Chermiti-Trincao, które rozpoczęło również mecz w Turynie przed tygodniem.
Sytuacja kadrowa
Allegri ma do dyspozycji na to spotkanie niemal kompletną kadrę – poza grą pozostają jedynie Kaio Jorge oraz Moise Kean, który złapał kontuzję mięśniową przed meczem z Sassuolo. Do gry w wyjściowym składzie po jednym meczu odpoczynku gotowy ma być Szczęsny – przed nim zobaczyć mamy trójkę Brazylijczyków. Wahadła należeć będą do eksploatowanych mocno Cuadrado i Kosticia, w środku pola zagra najprawdopodobniej trójka Fagioli – Locatelli – Rabiot. Allegri miał zastanawiać się nad grą trójzębem z przodu, ale wszystko wskazuje na to, że postawi na duet Di Maria – Vlahović kosztem dodatkowego środkowego pomocnika. Na żółte kartki uważać muszą Danilo, Miretti i Bremer – dla każdego z nich kolejne “żółtko” oznaczać będzie zawieszenie w ewentualnym pierwszym meczu półfinałowym.
Historia meczowa, fakty
★ Będzie to czwarty oficjalny mecz obu drużyn – dotychczasowe zakończyły się dwoma wygranymi Juve (2:1 i 1:0 w Turynie) i remisem (1:1 w Lizbonie).
★ Podobnie jak w poprzedniej rundzie rozgrywek (1/8 finału przeciwko Freiburgowi), Juventus przystąpi do rewanżu po zwycięstwie w pierwszym meczu. Jeśli chcemy znaleźć poprzedni dwumecz, w którym Bianconeri byli na prowadzeniu po pierwszej rundzie, musimy cofnąć się… prawie o 6 lat – do półfinału Ligi Mistrzów 2017/18 przeciwko Monaco.
★ Bianconeri po raz ostatni przegrali w dwumecz po zwycięstwie w pierwszym spotkaniu ponad 13 lat temu – przeciwko Fulham. Drużyna Zaccheroniego wygrała wtedy w Turynie 3:1, by w rewanżu na Craven Cottage polec 1:4.
★ Do tej pory Juventus mierzył się z portugalskimi klubami na wyjeździe 10-krotnie – bilans tych meczów to 3 wygrane, 2 remisy i 5 porażek. Ostatnie dwie wizyty w Portugalii to przegrane – 3:4 z Benfiką w fazie grupowej tegorocznej edycji Ligi Mistrzów i 1:2 z FC Porto w 1/8 finału sezonu 2020/21 tych rozgrywek.
★ Spotkanie to poprowadzi François Letexier. Francuz jeszcze nigdy nie sędziował meczu Juventusu, ma za to za sobą dwa mecze Sportingu – Portugalczycy raz wygrali, raz zremisowali.
Przewidywane składy
Juventus (3-5-2): Szczęsny – Danilo, Bremer, Alex Sandro – Cuadrado, Fagioli, Locatelli, Rabiot, Kostić – Di Maria, Vlahović
Sporting (3-4-3): Adan – Diomande, Coates, Inacio – Esgaio, Morita, Goncalves, Reis – Edwards, Chermiti, Trincao
Kiedy i gdzie?
Kiedy: czwartek 20 kwietnia, godz. 21:00
Gdzie: Estádio José Alvalade, Lizbona
Transmisja: Viaplay
