Poniedziałkowe okładki włoskiej prasy sportowej, Inter chce Lukaku na stałe
Sprawdźmy o czym dziś pisze się w Italii. Mediolańska La Gazzetta dello Sport, rzymskie Corriere dello Sport oraz turyński Tuttosport – trzy najważniejsze dzienniki sportowe we Włoszech, zapraszamy na szybki przegląd pierwszych stron gazet.
Gazzetta dello Sport – “Jest oferta” – Inter chce odzyskać Lukaku na stałe, Chelsea otrzyma od Nerazzurrich 30 milionów za definitywne wykupienie zawodnika. Milan – “Pioli, stawiam wszystko“. Nowe wyzwanie z klubu dla trenera: więcej obowiązków, ale bez Maldiniego, także o wiele więcej ryzyka. Chce silnych pomocników i Reijndersa. Mercato- “Juve sprzedaje, Roma kupuje“. Płace Juventusu do obniżenia, Alex Sandro i Szczęsny na liście transferowej. Sabitzer lub Sanches do środka pola Mou, ale uwaga na Frattesiego.
Corriere dello Sport – “Tylko Lukaku“, pisze rzymski dziennik w artykule otwierającym temat ruchów Interu. Nerazzurri chcą sprowadzić belgijskiego napastnika z powrotem do Mediolanu na stałe, Zhang szuka porozumienia z Chelsea, ale w międzyczasie Roma próbuje ich wyprzedzić, aby kupić Davide Frattesiego z Sassuolo. The Blues żądają 50 milionów i odrzucili 45 milionów od Arabów. Juve, Hojlund, i pieniądze z Premiership. “Maxime Lopez, kontakt z Napoli. Atak na Kilmana“, sztab Rudiego Garcii wkracza do akcji po francuskiego pomocnika. Za obrońcę Wolverhampton zaproponowano 35 milionów, na razie bezskutecznie.
Tuttosport – “Juventus szuka teraz Dybali“. 10 za napastnikami, aby odzyskać stracone bramki. Pogba wraca dzisiaj i jest kandydatem do tej roli, ale wątpliwości co do jego sprawności fizycznej wznawiają sugestie dotyczące Joyi i alternatywnych ścieżek (Yazici i Kamada). Wywiad z Gilettim: “Allegri i Giuntoli: para idealna“. Juve chce Milinkovicia, a Milinković chce Juve, to jasne, mniej oczywiste jest to, kiedy Bianconeri będą mogli rozpocząć atak, czy to teraz, czy w czerwcu 2024 roku. W celu znalezienia przydatnej gotówki Manna ma niebawem w Londynie szukać kupca na Zakarię, prawdopodobnie również McKenniego i podjąć próbę pozbycia się Arthura. Sprawa Brazylijczyka jest jednak najbardziej skomplikowana. Uwaga, na to co dzieje się wokół Soulé, Argentyńczyk nie lubi wypożyczeń i może odejść, Feyenoord gotowy wyłożyć od 18 do 20 milionów. Mercato Nerazzurrich – Zhang nie ucieka się do gwarancji bankowych, klub nie ma kredytu, aby działać na rynku krajowym, a Frattesi może przybyć tylko w stylu operacji z pozyskaniem Barelli.
Słyszeliście o ponownym zainteresowaniu Berardim?
Fajnie byłoby zgarnąć na już 20 mln i liczyć na to że projekt młodego Juve da kolejnych. Szkoda mi jednak Soule, mam przeczucie, że gość może być jeszcze dobrym wiatrakiem (w pozytywnym tego słowa znaczeniu).
Ja coś czuję że odpalimy Wojtka albo Perina i przyjdzie de Gea 😉
O mądry chłop. Plus dla niego.
Wypożyczony piłkarz to taki, którego jedna drużyna się pozbyła bo się nie łapał do składu, a druga wzięła tak na doczepkę do łatania dziur. Zawodnik wypożyczony musi zaadoptować się do nowego środowiska, trenera, taktyki i od razu być wyraźnie lepszy od kolegów żeby dostać miejsce w składzie. Inaczej klub nie będzie miał interesu, aby promować cudzego piłkarza zamiast swojego na podobnym poziomie.
Widzę, że jest moda na Frattesiego. Jak robi się tak tłoczno to bym rezygnował, cena zaraz będzie zawyżona. Roma ma ambitne cele transferowe, efekt Mou nie ustaje. Tam jest taka wiara w mistrza "betoniarstwa", wręcz szokująca! Lazio ma Sarriego co chce grać w piłkę, a Roma chce wyniku.
Co do SMS'a to bardzo bym się cieszył jakby Manna z Giuntolim wzięli go za darmo, za rok tak by utrzeć nosa Lotito (on już masę kasy stracił na tym swoim stawianiu warunków). Chłop jak potrzebuje (patrz Pellegriniego) to liczy na zniżki, a jak słyszy o zainteresowaniu Juventusu jakimś swoim zawodnikiem, to od razu za mniej niż 100 mln to nie sprzeda. Także Sergiej w koszulce Juve, za darmo będzie cieszył moje oczy podwójnie.
Soule jak pójdzie za 18-20 mln do Rotterdamu to może się wypromować do znacznie wyższej kwoty. Liga holenderska ma łatkę przyjemnej dla ofensywnych zawodników. Szymański jest tam jednym z liderów.