Juventus – Cagliari 2:0 (2:0)

Fot. JuvePoland

Pewne zwycięstwo Juventusu nad Cagliari. Bianconeri zdecydowanie zdominowali przyjezdnych w pierwszej połowie, w której dwie bramki zdobył Cristiano Ronaldo. Na początku drugiej części gry podopieczni Di Francesco nieco się obudzili, ale gospodarze szybko odzyskali kontrolę nad przebiegiem meczu i utrzymali korzystny wynik.

Juventus ruszył do ataków od pierwszych minut i w 12. minucie po raz pierwszy trafił do siatki rywala, gdy Bernardeschi silnym uderzeniem wykończył składną akcję Rabiota i Moraty – analiza systemu VAR pokazała jednak, że Hiszpan był na minimalnym spalonym. Kolejne minuty zdecydowanie należały do podopiecznych Pirlo, którzy długimi fragmentami zamykali rywali na ich połowie. Stara Dama w końcu wyszła na prowadzenie w 38. minucie – Morata odegrał piłkę do ustawionego w narożniku pola karnego rywali Ronaldo, a ten zwiódł dwóch obrońców i silnym uderzeniem na długi słupek pokonał Cragno. Kilka minut później było już 2:0 – dośrodkowanie Cuadrado z rzutu rożnego głową zgrał Demiral, a do piłki dopadł Ronaldo, który strzałem z powietrza skompletował doppiettę.

W przerwie Di Francesco wprowadził Sottila za Tripaldellego i przeszedł na ustawienie z czwórką obrońców, a jego podopieczni w pierwszych minutach po wznowieniu ustawili się zdecydowanie wyżej i stworzyli nieco problemów gospodarzom. W 53. minucie strzał Demirala głową po rzucie rożnym zatrzymał się na poprzeczce. W 69. minucie Buffon musiał wyciągnąć piłkę z siatki, gdy Klavan skorzystał z nieudanego wybicia Ronaldo po rzucie rożnym i uderzył głową – bramka ta nie została jednak uznana z powodu spalonego Marina przed dośrodkowaniem. Po chwili Pirlo wprowadził na boisko Dybalę i McKenniego w miejsce Moraty i Rabiota, a Bianconeri odzyskali kontrolę nad przebiegiem boiskowych wydarzeń. Swoje szanse na podwyższenie prowadzenia mieli jeszcze Dybala i Bernardeschi, a na boisku w ostatnich minutach pojawili się Alex Sandro, Bentancur i Chiesa – wynik nie uległ już zmianie.

Kibice Juventusu mogą być zadowoleni z postawy swoich ulubieńców, szczególnie biorąc pod uwagę, że był to ich pierwszy mecz po przerwie reprezentacyjnej. Czy będzie to początek dobrej serii podopiecznych Pirlo? Już we wtorek czeka ich domowe starcie z Ferencvarosem.

Juventus (4-4-2): Buffon – Cuadrado, Demiral, de Ligt, Danilo (85′ Alex Sandro) – Kulusevski (85′ Chiesa), Rabiot (69′ McKennie), Arthur (85′ Bentancur), Bernardeschi – Morata (69′ Dybala), Ronaldo
Cagliari (3-4-3): Cragno – Pisacane, Walukiewicz, Klavan (70′ Carboni) – Zappa, Marin (70′ Caligara), Rog, Tripaldelli (46′ Sottil) – Pedro, Simeone (80′ Pavoletti), Ounas (81′ Oliva)