Podsumowanie sezonu (11): Ramsey

Aaron Ramsey przyszedł do Juventusu za darmo, dzięki czemu otrzymał kontrakt gwarantujący mu 7 milionów euro za sezon gry. Mimo sporej pensji Walijczyk póki co zaliczał jedynie przebłyski w koszulce Starej Damy. Częste kontuzje i brak formy sprawiały, że ofensywny pomocnik nie stanowił realnego wzmocnienia, dlatego o zawodniku mówi się najczęściej w kontekście transferu do innego klubu. Czy znajdzie się chętny do przejęcie dużego kontraktu i zapłacenia 15 milionów euro, których oczekują za pomocnika Bianconeri?

W jedenastej części podsumowania sezonu przypominamy, jak sobie radził w minionej kampanii.

Aaron Ramsey

Środkowy pomocnik / 1544 minuty / 30 meczów (19) / 2 gole / 5 asyst

Dla Walijczyka drugi sezon na Allianz Stadium był nieco lepszy niż pierwszy – świadczą o tym liczby. 4 gole i 1 asysta w rozgrywkach 2019/20 versus 2 gole i 5 asyst w minionej kampanii. Aaron dobrze wystartował, zaliczając asystę przy golu CR7 w meczu otwarcia z Sampdorią (3:0). W następnych spotkaniach kiedy tylko był w pełni zdrowia to otrzymywał kolejne szanse od Andrei Pirlo, ale niczym specjalnym się w nich nie wyróżniał.

Ciekawostka: Aż cztery z pięciu asyst w sezonie Ramsey zanotował przy golach Cristiano Ronaldo. Raz asystował przy golu Alvaro Moraty.

Urazy mięśniowe, które są utrapieniem 30-latka, wykluczyły go z meczów z Crotone, Lazio i Cagliari.  Dostał swoje minuty w spotkaniach przeciwko Benevento i Torino, by na następne 2 kolejki nie podnieść się z ławki rezerwowych. Wrócił do meczowej 23-ki w grudniu i regularnie grywał do końca stycznia. Był to dla niego najlepszy okres w tym sezonie. W 8 meczach, w których łącznie rozegrał 379 minut zanotował 4 punkty w klasyfikacji kanadyjskiej – 2 gole i 2 asysty – średnio udział przy bramce co 94,7 minuty. Złożyły się na to: ostatnie podania do CR7 w meczu z Parmą (4:0) i Udinese (4:1) oraz bramki w meczach z Sampdorią (2:0) i  Sassuolo (3:1).

Dobrą dyspozycję nieco wyhamował kolejny uraz mięśniowy pozbawiający go szans na grę w spotkaniach z Napoli i Romą w Serie A, oraz przeciwko Interowi w półfinale Coppa Italia. Następnie wracający do składu Ramsey popisał się kolejną asystą przy golu Cristiano Ronaldo w meczu z Crotone (3:0) oraz dograniem do Alvaro Moraty ustanawiającego wynik na 3:1 przeciwko Lazio. Aaron najlepiej prezentował się jako ofensywny środkowy pomocnik odciążony z zadań defensywnych, grając w trójce z Bentancurem/McKenniem/Rabiotem.

Po meczu z Biancocellestimi przyplątała mu się kolejna kontuzja. Wychowanek Cardiff City łapał jeszcze swoje minuty w pojedynczych spotkaniach, ale w obliczu powrotu do składu Paulo Dybali połączonej z dobrą formą pozostałych środkowych pomocników, częściej oglądał poczynania kolegów z trybun.

Ciekawostka: W kluczowych podaniach (2,2/90) oraz celnych podaniach w pole karne (1,7/90) Aaron Ramsey ustępował w zeszłym sezonie jedynie Cuadrado i Dybali.

Walijczyk jest niewątpliwie utalentowanym zawodnikiem, obdarzonym świetną techniką użytkową, potrafiącym grać z klepki, kombinacyjnie, wygrać pojedynek 1:1 z obrońcą. Trudno być jednak zadowolonym z jego dyspozycji w biało-czarnej koszulce. Największym problemem Ramseya są regularne kontuzje, które wykluczają go z grania, a tym samym utrudniają ustabilizowanie formy na dobrym, wysokim poziomie.

Z całą pewnością piłkarz, który w najsilniejszej lidze świata – angielskiej – zaliczył 262 występy, 40 goli i 51 asyst, nie jest słabym zawodnikiem. Lecz jego wysoki kontrakt, małe przełożenie na wyniki drużyny, regularne kontuzje sprawiają, że większość kibiców życzyłaby sobie jego odejścia. Media informują o zainteresowaniu usługami Walijczyka takich klubów jak West Ham czy Everton, lecz ponoć bez wzajemności, a sam zawodnik (którego kontrakt obowiązuje do 2023 roku) zdaje się nie myśleć o opuszczeniu Juve: “Ostatnie dwa lata były bardzo frustrujące, doznałem wielu kontuzji. Kiedy przyjeżdżasz do nowego klubu, chciałbyś wejść z entuzjazmem i pokazać wszystko co potrafisz. Niestety kontuzje uniemożliwiają ci rozwój, zmuszają do cofnięcia się o krok. Również covid i cała pandemia z pewnością nie pomogły. Czy wrócę do Turynu po Euro? Tak, jestem zawodnikiem Juventusu”.

Sądzę, że należy zrobić wszystko aby go sprzedać i pozyskać Paula Pogbę, który w Turynie zdecydowanie lepiej prezentował się jako zawodnik odpowiedzialny za kreację w drugiej linii.

Ocena LGDS: 5,97
Moja ocena: 6,0

Autor: Łukasz Faliszewski

Zobacz także:

Podsumowanie sezonu (1): De Sciglio i Costa
Podsumowanie sezonu (2): Dragusin i Frabotta
Podsumowanie sezonu (3): zawodnicy u-23
Artykuł: Czy talenty z U23 zasilą pierwszy zespół Juventusu?
Podsumowanie sezonu (4): Pinsoglio i Bernardeschi
Podsumowanie sezonu (5): Arthur
Podsumowanie sezonu (6): Dybala
Podsumowanie sezonu (7): Demiral
Podsumowanie sezonu (8): Rabiot
Podsumowanie sezonu (9): Bonucci
Podsumowanie sezonu (10): Bentancur

Zapisy na Juventus-Milan!

Subskrybuj
Powiadom o
10 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze

TurboGigaFan
3 lat temu

A idź Pan w pizd*, wiazalem z tym chłopem duże nadzieję, a zostało jedynie duże wynagrodzenie...

3 lat temu

Ramsey niestety nie spełnił nawet minimum oczekiwań wobec niego. Szkoda, bo dostał wysoką pensję i ostatecznie mieliśmy z niego niewiele.
Do wyeksportowania gdziekolwiek lub za kogokolwiek - byleby z mniejszą pensją.

Sebass123
Sebass123(@sebass123)
3 lat temu

Pozbyć się za pol darmo tego amatora

3 lat temu

zdecydowanie najlepszy pomocnik minionego sezonu. brakowało jednak wykończenia akcji, wyglądało to gorzej niż u Kulusevski'ego... typowy ofensywny pomocnik, dopiero w samej końcówce sezonu zwolnieni przez media radiot i kuluszewski go przebili - pradwopodobnie grali na popis, spodziewajac sie wystawienia na liste transferowa. Solidna firma, mam nadzieje ze zostanie i stworzy pomoc z Rabiot. ehh watpliwe

Don Mati
Don Mati(@donmati)
3 lat temu

Po prostu Człowiek kontuzja

Lub zaloguj się za pomocą: