Podsumowanie sezonu 2022/2023 w wykonaniu Juventusu: Daniele Rugani

Monza Italy July 31 2021 4
Fot. ph.FAB / Shutterstock.com

Piłkarz, który przez całe lata – nie bez powodów – pozostawał w cieniu Chielliniego i Bonucciego. Sądziłem jednak, że gdy z Turynu odeszli Giorgio i de Ligt, a Leonardo już nie dowoził, Rugani w końcu się przełamie i zacznie odgrywać bardziej istotną rolę w zespole. Jak się jednak okazało, nasz wychowanek przegrał rywalizację z Gattim, który nie tak dawno grał w Serie D, a także przekwalifikowanymi na stoperów Danilo i Alexem Sandro.

Statystyki Daniele Ruganiego w kampanii 2022/23:

Mecze: 11, Minuty: 742, Gole: 0, Asysty: 0, Kartki żółte/czerwone: 0/0

Trzeba jednak uczciwie powiedzieć, że gdy Daniele dostawał szansę od Allegriego, to nie popełniał błędów. Grał dobre mecze, a zdarzyły mu się także bardzo dobre. Pierwszą okazję do gry miał już w drugiej kolejce, gdy pojechaliśmy do Genui na mecz z Sampą (0:0). Spotkanie było potwornie nudne, lecz Rugani zagrał poprawnie w defensywie, ofiarnie wyblokował jeden ze strzałów, zgarniając go na twarz. Cieniem na ten występ mogła kłaść się kiepska celność długich podań, ale Włoch nigdy nie był mistrzem w tym elemencie.

Kolejną szansę otrzymał po kilku tygodniach. Tym razem wystąpił w Lidze Mistrzów w kompromitującej porażce 0:2 z Maccabi. I był najjaśniejszym punktem naszej linii defensywnej. Wygrywał mnóstwo pojedynków, blokował dośrodkowania, a raz nawet zapędził się pod pole karne rywala, wygrał drybling i wrzucił w „szesnastkę”, niczym stoperzy w systemie Tomasa Tuchela. Choć był bezpośrednio przy Atzilim, gdy ten strzelał gola na 1:0, to osobiście winiłem za te bramkę Sandro, który pozostawił Daniele w walce powietrznej z dwoma rywalami. Po dziesięciu dniach, Rugani wyszedł w pierwszym składzie na mecz z Empoli (4:0), i również należy zapisać mu to spotkanie do udanych. Pewny, spokojny, dobrze czytający grę obronną.

Tylko trzy występy w całej rundzie jesiennej na pewno były rozczarowujące dla samego Daniele. W styczniu mogliśmy go zobaczyć w meczu z Udinese (1:0), gdzie ponownie był najlepszym piłkarzem naszego bloku obronnego. Zdaje się, że wystawienie go jako środkowego stopera w systemie z trójką, gdy jest zwolniony z organizacji gry długimi przerzutami, jest najlepszym rozwiązaniem. Ponownie zagrał po tygodniu w Coppa Italia przeciwko Monzie (2:1), i był to poprawny występ. Podobnie solidnie zaprezentował się ze Spezią (2:0) w lutym i chociaż ja zapamiętałem ten występ jako niezły, ale niczym nie wyróżniający się, to algorytmy Sofascore oceniły Ruganiego dosyć wysoko za ten mecz.

Obrońca wszedł także w końcówce meczu z Sampdorią (4:2), gdy zmienił kontuzjowanego Bremera. Po raz kolejny zobaczyliśmy go w 31 kolejce, gdy podejmowaliśmy Napoli (0:1). Byłem zdziwiony, że Allegri na mecz z takim rywalem wystawia w podstawie stopera, który ma w nogach niewiele ponad 500 minut, ale trzeba uczciwie powiedzieć, że Rugani dobrze poradził sobie z arcytrudnym zadaniem krycia Victora Osimhena. Mecz z Atalantą (2:0) dwa tygodnie później, był chyba najlepszy w jego wykonaniu w całej kampanii. Grał jak profesor i zupełnie wyłączył Duvana Zapatę, z którym wygrywał niemal każdy pojedynek siłowy.

Daniele zobaczyliśmy jeszcze w końcówce meczów z Empoli (1:4), gdzie trudno winić go za ostatniego ze straconych goli.

Ocena Ruganiego

Rok temu pisałem o nim:

(…) sądzę, że – ze względu na fakt bycia wychowankiem i przyzwoite umiejętności – Rugani może spokojnie pełnić w Juve rolę stopera z szerokiej kadry. Takiego, który będzie rotował, grał w meczach Pucharu Włoch czy ze słabszymi rywalami w lidze..”

Mamy za sobą kolejny sezon, który to udowadnia. Uważam, że Daniele powinien grać więcej, bo prezentuje równy, wysoki poziom. Przewijając się przez te wszystkie spotkania, w których dostał swoje minuty, nie mogłem sobie przypomnieć chociaż jednego błędu, chociaż jednego straconego gola, który obciążałby jego konto. Właśnie z tego powodu, mimo małej liczby minut, wystawię mu wysoką notę. Dobrze mieć takiego zawodnika w składzie. Pozostaje tylko pytanie o to, czy on sam będzie chciał przeznaczyć kolejny rok kariery na granie jednego meczu w miesiącu.

MVP w Biało na Czarnym: 1x w meczu ligowym
Flop w Biało na Czarnym: 0
Średnia not La Gazetta dello Sport: 6,0
Średnia not Sofascore: 6,93
Moja ocena: 7,0

Autor: Łukasz Faliszewski

Zobacz także:

Podsumowanie sezonu 2022/23 w wykonaniu Juventusu: Mattia De Sciglio
Podsumowanie sezonu 2022/23 w wykonaniu Juventusu: Moise Kean
Podsumowanie sezonu 2022/23 w wykonaniu Juventusu: Weston McKennie
Podsumowanie sezonu 2022/23 w wykonaniu Juventusu: Federico Chiesa
Podsumowanie sezonu 2022/23 w wykonaniu Juventusu: Leonardo Bonucci
Podsumowanie sezonu 2022/23 w wykonaniu Juventusu: Mattia Perin
Podsumowanie sezonu 2022/23 w wykonaniu Juventusu: Leandro Paredes
Podsumowanie sezonu 2022/23 w wykonaniu Juventusu: Fabio Miretti
Podsumowanie sezonu 2022/23 w wykonaniu Juventusu: Federico Gatti
Podsumowanie sezonu 2022/23 w wykonaniu Juventusu: Nicolo Fagioli
Podsumowanie sezonu 2022/23 w wykonaniu Juventusu: Angel Di Maria
Podsumowanie sezonu 2022/23 w wykonaniu Juventusu: Arkadiusz Milik
Podsumowanie sezonu 2022/23 w wykonaniu Juventusu: Wojciech Szczęsny
Podsumowanie sezonu 2022/23 w wykonaniu Juventusu: Alex Sandro
Podsumowanie sezonu 2022/23 w wykonaniu Juventusu: Dusan Vlahović
Podsumowanie sezonu 2022/23 w wykonaniu Juventusu: Juan Cuadrado
Podsumowanie sezonu 2022/23 w wykonaniu Juventusu: Manuel Locatelli
Podsumowanie sezonu 2022/23 w wykonaniu Juventusu: Filip Kostić
Podsumowanie sezonu 2022/23 w wykonaniu Juventusu: Gleison Bremer
Podsumowanie sezonu 2022/23 w wykonaniu Juventusu: Adrien Rabiot
Podsumowanie sezonu 2022/23 w wykonaniu Juventusu: Danilo
Podsumowanie sezonu 2022/23 w wykonaniu Juventusu: słowo wstępne

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
4 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze
Arkadio
9 miesięcy temu

Mam podobne zdanie. Zresztą parokrotnie broniłem tu Ruganiego kiedy chciano go wywalic nawet za darmo, byle się go pozbyć.
Nie płacze. Zawsze dostępny. Od jakiegoś czasu z psychika dużo lepiej i już nie jest taki przestraszony w meczach przez co tyle baboli nie robi. Prezentuje niezły poziom. Wychowanek.
Nie kumam jak można nie doceniać posiadania takiego gracza na ławce.

Kierensky
9 miesięcy temu

No i dlaczego tak mało gra skoro gdy wychodzi to prezentuje się solidnie/dobrze. Serio nie rozumiem.